Teatr Przejdź do:


Dyskoteka sprzed stu lat

Ewa Orczykowska


Przede wszystkim jest śpiew trzech niezwykle urzekających kobiet (Agata Kucińska, Dorota Kwietniewska i Natalia Jesionowska). W tym spektaklu kilkanaście piosenek z okresu 20-lecia międzywojennego ujęto w formułę pojedynczych lub grupowych występów aktorek. Wdzięk, szyk, czar i styl płynie jednak nie tylko ze znanych i lubianych tekstów: atmosferę w równej mierze tworzą piękne panie w odpowiednio skrojonych sukienkach, mocnym makijażu, lekko pofalowanych włosach i opaskach na czołach.

kilkanaście piosenek z okresu 20-lecia międzywojennego ujęto w formułę pojedynczych lub grupowych występów aktorek

„Tingiel tangiel”, czyli muzyczna podróż  prawie sto lat wstecz, wciągnie każdego, bo nawet ci, którzy nie pamiętają twórczości artystów tamtego pięknego dla polskiej piosenki okresu, dostrzegą przewijające się przez utwory charakterystyczne tematy: nieszczęśliwa miłość, mężczyźni, seksapil. W prezentowanych piosenkach często poważne sprawy ukryte zostały pod zabawną postacią, jak np. w „Klipsach” Nataszy Zylskiej, gdzie tytułowa biżuteria staje się przyczyną powstania i rozpadu pewnego niewinnego romansu.

Ale wokalistki to nie wszystko. Po każdym występie pań, na scenie pojawia się komiczno-estradowy iluzjonista. Prezentuje różnego typu magiczne zabiegi, które w jego mniemaniu udane, w rzeczywistości przyprawiają publiczność o wybuchy śmiechu. Pozornie proste chwyty iluzjonisty stanowią świetny przerywnik pomiędzy kolejnymi piosenkami.

Atmosfery dopełnia trzyosobowy zespół muzyczny, mocno ukryty w tle, który subtelnymi dźwiękami kontrabasu i pianina dodaje smaczku temu, co pokazują aktorzy.

Przedstawienie grane „między stolikami”, świetnie operuje przestrzenią i z powodzeniem wciąga widzów do zabawy. Trwa nieco ponad godzinę – i to wystarczająco długo, aby nie zanudzić i zostawić pozytywne wrażenie, które wprawi gości w zabawowy nastrój. Przy całej swojej lekkości nie brakuje mu też elegancji i szyku godnego wielkiej gali.

Spektakl „Tingiel tangiel” przygotował wrocławski teatr Ad Spectatores – istniejący od 10 lat największy teatr niezależny we Wrocławiu.

Zatrudnia przeszło 20 osób, a zespół tworzą absolwenci wydziałów aktorskich z Wrocławia, Krakowa i Łodzi, absolwenci wrocławskiej ASP, Politechniki oraz warszawskiej Akademii Teatralnej. Dyrektorem artystycznym jest Maciej Masztalski, nominowany w roku 2005 w plebiscycie "Dolnośląski Brylant Roku" w kategorii: Osobowość twórcza roku. Aby zamówić przedstawienie, należy skontaktować się z impresariatem, który prowadzi Anna Krzesik. Koszt wykupienia spektaklu, w zależności od warunków, waha się od kilku do kilkunastu tys. zł. 

Wykłady

Zobacz wszystkie
wróć do góry

Warto zobaczyć

Warto zobaczyć

Nasze publikacje

Okładka

Pamięć dla sukcesu

Marek Szurawski
Okładka

Budowanie wizerunku i relacji

Piotr Tymochowicz
Okładka

Bezpieczeństwo decyzji

Iwona Kamińska
Okładka

Etykieta

Zdzisława Walkowiak

Oferty

Teatr

Zobacz inne teksty

Osobowość

Osobowość

Osobowość